Zbliża się terminem decyzji o pozostawieniu części składki emerytalnej w OFE lub przeniesieniu jej do ZUS. Do czwartku, 31 lipca, br. każdy członek OFE może m.in. zdecydować, gdzie będą przekazywane jego składki emerytalne, począwszy od składki opłaconej za lipiec. Brak złożonego oświadczenia oznacza, że cała składka emerytalna będzie przekazywana do ZUS.
Do 31 lipca można zdecydować czy 2,92% pensji, która do tej pory trafiała do otwartego funduszu emerytalnego (OFE), nadal ma tam trafiać, czy ma być wpłacana na subkonto w ZUS. Bez względu na wybór składka emerytalna nadal wynosić będzie 19,52%. Decyzja o wycofaniu z OFE skutkuje tym, że na subkoncie w ZUS będzie gromadzone w sumie 7, 3% wynagrodzenia.
Każdy, kto chce, aby część jego składki emerytalnej była odprowadzania do OFE powinien dostarczyć do ZUS odpowiedni dokument zgodny ze wzorem. Wypełniony i podpisany dokument można złożyć pocztą, osobiście lub elektronicznie za pośrednictwem pue.zus.pl. Aby zrobić to drogą elektroniczną, konieczna jest jednak wizyta w ZUS-ie. Trzeba bowiem aktywować tzw. Platformę Usług Elektronicznych. Dzięki niej można nie tylko złożyć wniosek, ale także sprawdzić stan konta ubezpieczeniowego oraz wyliczyć prognozowaną emeryturę. W przypadku, jeśli chcemy przenieść składkę do ZUS nie musimy niczego robić.
Jak wynika z danych kieleckiego oddziału ZUS, ok. 16 tys. mieszkańców województwa świętokrzyskiego zadeklarowało chęć pozostawienia części składki ubezpieczenia społecznego w Otwartych Funduszach Emerytalnych.
Warto pamiętać, że decyzję o pozostaniu w OFE bądź przekazywaniu całości składki emerytalnej do ZUS będzie można zmieniać, co 4 lata, począwszy od 2016 r.
Monika Warelis
fot. Zbigniew Masternak