Z początkiem października zostały znowelizowane przepisy dotyczące najniższego wieku, w jakim kobiety i męźczyźni mogą zacząć pobierać świadczenie emerytalne. W tym roku zmieniła się także kwota najniższej emerytury.
Według nowych przepisów kobiety mogą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, natomiast męźczyźni pięc lat później. Jak wyjaśnia resort rodziny, pracy i polityki społecznej, przepisy nie obligują do zakończenia aktywności zawodowej, ale dają taką możliwość. - Każdy ubezpieczony podejmuje decyzję samodzielnie, biorąc pod uwagę np. stan zdrowia, ogólną i indywidualną pozycję na rynku pracy, oczekiwania co do wysokości świadczenia emerytalnego - zaznacza ministerstwo.
Od marca br. zmieniła się także wysokość minimalnej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz renty rodzinnej. Obecnie kwota tych świadczeń to 1000 zł.
Prawo do minimalnej emerytury zyskały kobiety z co najmniej 20-letnim stażem pracy i mężczyźni, którzy udokumentują 25 lat zatrudnienia.