Prace przy termomodernizacji szpitala w Staszowie idą pełną parą. Ich zakres jest bardzo szeroki. Jednak dyrekcja, ze względu na bardzo dużą liczbę pacjentów, nie zamierza ograniczać działalności jakiegokolwiek oddziału.
W ramach projektu, wymieniono już okna w części szpitala. W trakcie jest przebudowa sieci ciepłowniczej. Zmodernizowana będzie jej część zewnętrzna, węzły ciepłownicze i wewnętrzna instalacja, czyli wszystkie rury doprowadzające wodę do grzejników, które też zostaną wymienione, podobnie jak zewnętrzne oraz wewnętrzne parapety.
Marek Tombarkiewicz dyrektor szpitala przypomina, że w ramach projektu zostanie też wykonane docieplenie ścian. – Ostatnia modernizacja budynku była w 1995 roku, czyli już minęło 19 lat. Obiekt nie spełnia aktualnych wymogów, jeśli chodzi o ochronę przed utratą ciepła – mówi dyrektor.
Marek Tombarkiewicz Informuje, że ciągu dwóch tygodni, miesiąca na dachach: głównego budynku szpitala i jego niższej części rozpocznie się montaż ogniw fotowoltaicznych, do produkcji prądu z energii zewnętrznej. Zmodernizowane zostaną także budynek kuchni i blok operacyjny, pod kątem odzysku ciepła.
Po zakończeniu prac, które planowane jest jesienią, szpital będzie mieć nową elewację.
Wartość projektu to około 6 milionów złotych, przy czym 80 procent stanową pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego, a reszta kwoty pochodzi z dotacji Starostwa Powiatowego w Staszowie.
Anna Mazur-Kałuża
Fot. Zbigniew Masternak