150-osobowa grupa żydowskich gości odwiedzi jutro Chmielnik. Jak informuje Agnieszka Dziarmaga, kierownik Ośrodka Edukacyjno – Muzealnego „Świętokrzyski Sztetl", świętokrzyskie miasteczko cieszy się coraz większą popularnością wśród zagranicznych gości, którzy są zaskoczeni jego niezwykłą atmosferą.
Wizyta izraelskich gości to inicjatywa kilkakrotnie już odwiedzającej Chmielnik Adiny Shtoyer, przewodniczki z Yad Vashem. Tym razem zawitają tu pracownicy renomowanej firmy z Hajfy pn. Elbit Systems. Jest to jeden z największych producentów elektroniki obronnej i robotów bezzałogowych, produkującej samoloty Hermes 450, Hermes 900. Wśród spodziewanych gości są dwie osoby, które odnalazły swe korzenie w Chmielniku i zamierzają przekazać pamiątki do powstającego tutaj muzeum przy dostosowywanej do tego celu synagodze. – Chmielnik jest chętnie odwiedzany. Ostatni goście, którzy przyjechali do nas z Pensylwanii byli zaskoczeni tutejszą atmosferą jeśli chodzi o odbudowywanie relacji polsko-żydowskich. Byli zdziwieni, że cmentarz jest cały czas otwarty oraz że spacerując przez miasto nikt ich nie zaczepia – zauważa Agnieszka Dziarmaga.
Goście będą mieli okazję obejrzeć stan prac przy chmielnickiej synagodze z XVIII w., odwiedzić żydowski cmentarz odrestaurowany w 2008 r. staraniem gminy Chmielnik i rodziny Kalisz z Hajfy, zapoznać się z multimedialną prezentacją Ośrodka Edukacyjno – Muzealnego „Świętokrzyski Sztetl", nabyć najnowsze publikacje o Chmielniku oraz wysłuchać krótkiego programu artystycznego w wykonaniu młodzieży. Planują także panel dyskusyjny w czterech grupach. – Wizyta przedstawicieli firmy uznanej w świecie biznesu jest dla nas znakomitą promocją – dodaje Agnieszka Dziarmaga.
Magda Pokrzepa