Powodem tego jest niezgodność w kwestii terminu wpłaty pieniędzy przez Kieleckie Autobusy na konto miasta. Pierwotnie ustalono, że cała suma zostanie zapłacona do dnia podpisania umowy. Jak się jednak okazało spółka pracownicza otrzyma kredyt od banku dopiero po jej podpisaniu. Radni będą musieli więc zmienić treść uchwały. Będzie to możliwe dopiero 2 października, kiedy odbędzie się najbliższa sesja Rady Miejskiej. Wedle nowych ustaleń, po uiszczeniu przedpłaty w wysokości blisko 600 tysięcy złotych, pracownicy będą mogli zapłacić większą część kwoty po parafowaniu umowy.