W tym roku miasto przeznaczyło na usuwanie azbestu 600 tys. zł. – Z przeprowadzonej w Kielcach inwentaryzacji wynika, że mamy ponad 800 tys. m kw. azbestu do usunięcia. Przepisy zobowiązują nas do utylizacji azbestu do 2032 roku. Z naszych szacunków wynika, że jeśli co roku będziemy przeznaczać kilkaset tys. zł, to zdążymy w terminie – mówi Robert Urbański, dyrektor Wydziału Środowiska i Usług Komunalnych Urzędu Miasta w Kielcach.

Wnioski indywidualnych mieszkańców dotyczą zwykle dofinansowania usunięcia azbestu z dachów budynków. Koszt położenia nowego pokrycia ponosi już właściciel domu. Natomiast w przypadku spółdzielni mieszkaniowych chodzi najczęściej o usuwanie ocieplenia zawierającego azbest. Realizacja tegorocznych wniosków rozpocznie się niebawem, jest już wyłoniona firma, która ma się tym zająć.

Urzędnicy zachęcają do składania wniosków na rok 2013. – Zaczęliśmy już przyjmowanie tych wniosków, zaczynają wpływać. Ułatwi nam to oszacowanie potrzeb na rok przyszły – mówi dyrektor Robert Urbański.

Joanna Majewska

Fot.:  Zbigniew Masternak