To był wyjątkowy dzień, Tylko dla Dziewczyn, który Politechnika Świętokrzyska, podobnie jak inne uczelnie technicze w Polsce, zorganizowała, by przekonać obecne uczennice szkół ponadgimnazjalnych, że studiowanie kierunków inżynierskich przez panie może być ciekawym sposobem na zapoczątkowanie ich kariery zawodowej. Dzień Otwarty Tylko dla Dziewczyn organizowany w ramach ogólnopolskiej akcji "Dziewczyny na politechniki" od 9 lat zainicjowała Konferencja Rektorów Polskich Uczelni Technicznych oraz Fundacja Edukacyjna Perspektywy.
Na kieleckiej politechnice ciąg atrakcji rozpoczął się od 3. edycji Biegu w Kasku, którego organizatorem było Centrum Sportu Politechniki Świętokrzyskiej, a zmierzyły się w nim przybyłe licealistki oraz studentki uczelni. Dziewczęta wspierane były przez kilku studentów, którzy ochoczo truchtali zaraz za koleżankami. Trasa wynosiła około 1 km, a przebiegała wokół kampusu PŚ. Warunkiem udziału w rywalizacji było posiadanie odpowiedniej płci, – panowie wystartowali w geście przychylności dla pań, nie byli jednak uwzględniani w klasyfikacji końcowej wyników, – wcześniejsza rejestracja oraz bezwzględnie wymagany atrybut, czyli biały kask z logo akcji Dziewczyny na politechniki. Chociaż kwestia wyników uzyskanych w biegu nie była najistotniejsza, ponieważ chodziło przede wszystkim o dobrą zabawę, to zarówno uczennice liceów jak i politechniki otrzymały nagrody za zajęte trzy pierwsze miejsca.
Coraz więcej dziewczyn decyduje się rozpocząć edukację na politechnikach. Studentki PŚ zapytane o to, czy warto promować ich uczelnię oraz całą akcję wśród płci pięknej, stwierdziły, że jak najbardziej tak, argumentując swoje zdanie tym, iż Politechnika [Świętokrzyska] jest jedną z lepszych szkół tutaj, w Kielcach. Zadowolone są zarówno z życia typowo akademickiego – toku nauczania, kadry wykładowczej – jak i z organizowanych inicjatyw, które wykraczają nieco poza ścisłe ramy naukowe. Licealistki zaś wydają się być zachęcone do nauki na uczelniach technicznych. Nie boją się przedmiotów ścisłych i uważają, że mają takie same szanse jak koledzy w osiąganiu dobrych wyników w nauce, a w przyszłości także w pracy zawodowej.
Chociaż 7 kwietnia jest w tym roku dniem dziewcząt na Politechnice Świętokrzyskiej, o swoje zdanie na temat akcji Dziewczyny na politechniki zapytani zostali również panowie, studenci PŚ. Mają bardzo dobre zdanie o koleżankach – nie są w niczym gorsze od mężczyzn. Chłopcy również w jasnych barwach widzą przyszłość pań na rynku pracy po ukończeniu kierunków ścisłych. Nie trzeba chyba mówić, że bardzo wyczekują nowych koleżanek w murach swoich wydziałów.
W programie Dnia Otwartego dla Dziewczyn na Politechnice Świętokrzyskiej oprócz Biegu w Kaskach przewidzianych było wiele innych punktów. Po przemowie rektora PŚ prof. dr hab. inż. Stanisława Adamczaka w Głównej Auli Wykładowej nastąpiło wręczenie nagród uczestniczkom biegu, a na później zaplanowany był wykład nt. „200 lat tradycji wyższego szkolnictwa technicznego na ziemiach polskich - Geneza i historia powstania Szkoły Akademiczno-Górniczej w Kielcach", prezentacja filmu okolicznościowego oraz pokaz łazika marsjańskiego wraz z konkursem z nagrodami. Od godz. 12:00 przewidziano programy przygotowane przez poszczególne wydziały, które umożliwiały zapoznanie się zainteresowanych przede wszystkim z poszczególnymi laboratoriami i pracowniami uczelnianymi.
Uczelnie techniczne z niecierpliwością wyczekują nowych studentek. Dane statystyczne są dowodem na to, że coraz więcej dziewcząt decyduje się na podjęcie nauki na kierunkach do niedawna zwyczajowo dedykowanych głównie mężczyznom. Informacje te wskazują na to, że obyczaje się zmieniają i warto poważniej zastanowić się nad podjęciem nauki na politechnice, do czego gorąco zachęcał rektor PŚ. Nie pozostaje nic innego niż powiedzieć: dziewczyny na politechniki!