Stadnina Koni Michałów hoduje konie czystej krwi arabskiej już od ponad 50 lat. To największa w Polsce, jedna z większych w Europie, a może i na świecie stadnina koni tej rasy. Od lat utrzymuje stado prawie 400 koni czystej krwi, w tym samych klaczy matek ponad 100. Obecnie jest spółką Strategiczną Agencji Nieruchomości Rolnych. Jest nominowana do Victorii Świętokrzyskiej 2009 w kategorii "Przedsiębiorczość".
- Konie to zwierzęta, które były zawsze najbliżej ludzi, pomagały im przemieszczać się w dowolne miejsca, toczyć wojny i zdobywać nowe terytoria. W kulturze arabskiej posiadanie klaczy było dużą nobilitacją dla właściciela, zapewniało podstawowy dobrobyt rodzinie. Konie przyzwyczajają się bardzo do człowieka, są inteligentne, szybko się uczą i chętnie z nami współpracują.
- Hodowla zwierząt to chyba jedna z trudniejszych dziedzin przedsiębiorczości. Jakie warunki trzeba spełnić żeby stworzyć tak duże stado koni uznawanych za najszlachetniejsze?
- Trzeba mieć dużą wiedzę praktyczną zdobytą przez lata pracy, „dobre oko” i pamięć wzrokową, pokorę wobec sukcesów i dużo, dużo szczęścia.
- Stadnina w Michałowie jest zdobywcą wielu prestiżowych wyróżnień i nagród. Na takie efekty nie tylko trzeba czekać latami ale i ciężko pracować. Państwa recepta na sukces?
- Sukcesy w hodowli koni trudno osiągnąć samotnie. Jest to praca zespołowa, zaangażowanie wielu ludzi, którzy w codziennej żmudnej pracy budują wielkość stada, którego historia ma ponad 200 lat. Nawet najlepsze pomysły hodowlane mogą być tylko realizowane w oparciu o grupę bezgranicznie oddanych ludzi.
- Z którego osiągnięcia jest pan szczególnie dumny i jakie ono miało znaczenie dla działalności stadniny.
-Stadnina w czasie swojego istnienia zdobyła:
1/ 56 Championatów Polski,
2/ 16 Championatów Europy,
3/ 9 Championatów Świata,
4/ 10 Championatów USA
Ukoronowaniem tego było otrzymanie w 2001r. Nagrody Prezydenta – RP za najlepsze gospodarstwo rolne i promocje koni arabskich na świecie. Szczególnie
cenimy sobie nagrody regionalne Duma Regionu, Laur Świętokrzyski oraz ostatnią nominację do Viktorii Świętokrzyskiej.
- Dla laika, wydaje się oczywiste że stadnina to przede wszystkim hodowla koni. Jednak pytanie do pana, do czego, oprócz tego oczywistego aspektu, sprowadza się działalność stadniny?
- Oczywiście, że głównym zadaniem stadniny jest hodowla koni czystej krwi arabskiej oraz zachowawcza koni maści tarantowatej. Coraz większego znaczenia nabiera hodowla bydła czarno-białego i rasy jersey. Wydajności naszych krów są na poziomie czołówki krajowej. Nowocześnie prowadzone gospodarstwo rolne zabezpiecza bardzo dobrą paszę dla naszego inwentarza, osiągając bardzo wysokie plony.
- Stadnina w Michałowie to jedno z pięciu przedsiębiorstw wyróżnionych nominacją do „Świętokrzyskiej Viktorii”. To nagroda za dotychczasowe osiągnięcia. Te znamy, a jak z państwa planami na przyszłość?
- Plany na przyszłość są niezmienne, czyli ciągłe doskonalenie i utrzymywanie wysokiego poziomu naszego stada koni oraz rozwijanie działalności Europejskiego Centrum Rozrodu Koni poprzez export mrożonego nasienia ogierów na cały Świat. Być może w przyszłości po remoncie starego magazynu stworzymy dogodniejszą bazę dla turystów odwiedzających Stadninę i nasze piękne Ponidzie.