Jak tłumaczył dyrektor Zaborski, zakres wykonanych w pojeździe szynowym prac był ogromny. - Z pierwotnego pojazdu pozostała jedynie podstawowa konstrukcja. W zespole trakcyjnym, składającym się z trzech wagonów, wymieniono poszycie - ocieplono i wygłuszono ściany, zamontowano wygodne, nowe fotele, klimatyzację, tablice świetlne z informacją dla pasażerów. Pojazd wyposażono także w interkom wewnętrzny, wydzielono przedział dla rowerów. Dla osób uprzywilejowanych stworzono osiemnaście miejsc, dostosowaną do potrzeb niepełnosprawnych toaletę oraz zainstalowano windę dla wózków. Pociąg posiada kamery zewnętrzne i wewnętrzne, liczniki energii trakcyjnej, które umożliwiają wykorzystanie rekuperacji przy rozliczaniu zużytego prądu - objaśniał Robert Zaborski.
Koszt modernizacji składu wyniósł blisko 7 milionów złotych. Skład obsługiwać będzie trasę Kielce - Sędziszów oraz linie do Krakowa i Katowic.
Zadowolenia z zakupu przez Przewozy Regionalne odnowionego pociągu nie krył wicemarszałek Jan Maćkowiak. - Dotychczas to my jako organizator przewozów w regionie - samorząd województwa chwaliliśmy się zakupami pociągów cenionych przez maszynistów, pracowników kolei, pasażerów za estetykę, komfort, bezpieczeństwo. Cieszę się, że również nasz przewoźnik dba, aby na świętokrzyskich torach nie pojawiały się nielubiane, stare, składy. Dobrze, że te dwa, wyglądające jak nowe, pociągi będą służyły naszym pasażerom - zaznaczył wicemarszałek.
To jednak nie koniec inwestycji w świętokrzyską kolej. - W związku z tym, że coraz więcej osób korzysta z przejazdów kolejowych, na obleganych trasach w godzinach szczytu brakuje miejsc siedzących. Stąd decyzja Zarządu Województwa o nabyciu dwóch pojazdów czteroczłonowych. Kończy się przygotowanie niezbędnej dokumentacji, aby pod koniec roku ogłosić przetarg. Otwarcie ofert nastąpi na początku 2018 roku - mówił wicemarszałek Maćkowiak. Dodał też, że zakup sfinansowany będzie ze środków unijnych (Regionalny Program Województwa Świętokrzyskiego) oraz z otrzymywanej przez marszałka dotacji na kolej. - Na ten cel zarezerwowaliśmy kwotę ponad 36 milionów złotych - nadmienił Jan Maćkowiak. Pierwszy pociąg trafi na świętokrzyskie tory jesienią 2018 roku, a kolejny wiosną 2019.
Modernizacje linii, zakup nowoczesnych pojazdów i dobra oferta cenowa to według wicemarszałka województwa świętokrzyskiego atuty podróżowania koleją. - Ostatnim elementem stanowiącym o wzroście popularności tego środka transportu jest właściwie zaplanowany rozkład jazdy. Ustalenie rozkładu w taktach, co godzinę, półtorej czy półgodziny, da pasażerom pewność w planowaniu podróży. Wierzę, że mamy przed sobą kolejowy boom - stwierdził.
Pierwszymi pasażerami, którzy przetestowali nowo oddany zespół trakcyjny, były dzieci ze Szkoły Podstawowej Integracyjnej nr 11 w Kielcach. - Pociąg jest super. Ma mnóstwo guziczków i takie drzwi otwierane przyciskiem - komentowali mali podróżni. Uwadze dzieci nie umknął atrakcyjny wygląd szynobusu. - Raz jechałam pociagiem, ale był stary, a ten jest piękny i ma fajne fotele - skomentowała jedna z uczennic, a jej kolega dodał, że pociągi są świetne, bo są długie i można w nich biegać.
