Doktor Grzegorz Wydrzyński- zastępca kierownika Kliniki Położnictwa i Ginekologii WSzZ informuje, że trojaczki urodziły się 30 grudnia, przez cesarskie cięcie, w 32 tygodniu ciąży. W porodzie brało udział łącznie kilkanaście osób: położnicy, neonatolodzy, pielęgniarki, położne. Chłopcy ważyli: 1850, 1770 i 1640 gram. W momencie narodzin ich stan był stabilny. Obecnie dzieci przebywają w inkubatorach i wymagają pomocy neonatologicznej.
- Jako ludzie cieszymy się bardzo, bo narodziły się trzy osoby. Chcemy, aby stan tych dzieci był jak najlepszy - mówi Grażyna Pazera, kierownik Kliniki Neonatologii Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Lekarka podkreśla, że ciąże trojaczek są zawsze ogromnym wyzwaniem zarówno dla rodziców, jak i dla lekarzy: ginekologów, neonatologów. Utrzymanie życia takich maluchów i uratowanie ich jest o wiele trudniejsze, niż w przypadku ciąż pojedynczych.
Mikołaj, Hubert i Albert to trzecie trojaczki urodzone w 2015 roku, w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Ciąże trojacze, lekarzom z Czarnowa, udało się szczęśliwie zakończyć także w lutym i we wrześniu br.
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, w tym roku, do poranka 31 grudnia odbyło się 1885 porodów - najwięcej w województwie świętokrzyskim. W roku 2014 w WSzZ porodów było 1740, a w 2013 - 1457. Statystyki te pokazują, że w szpitalu na Czarnowie liczba rodzących się dzieci, w kolejnych latach dynamicznie wzrasta.
Klinika Położnictwa i Ginekologii WSzZ jest jednym z dwóch ośrodków w regionie, na III poziomie referencyjności. Trafiają tu najtrudniejsze przypadki z województwa. Sprzęt jakim dysponuje oddział, pozwala na ciągły nadzór nad nienarodzonym dzieckiem. Zespół nieustannie się szkoli.
Klinika kupiła ostatnio m.in. profesjonalną wannę do imersji i porodów w wodzie oraz nowoczesny sprzęt do zabiegów endoskopowych.
