Jedyna bramka w meczu padła już w 2 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, kiedy to Airam Cabrera wykorzystał niefrasobliwość obrońców Górnika i strzałem w długi róg pokonał golkipera gospodarzy. Miejscowi za wszelką cenę chcieli doprowadzić do wyrównania i kilka razy pod kielecką bramką, to w pierwszej połowie czy w drugiej, robiło się gorąco. Zabrzanie byli naprawdę blisko dopięcia swego, lecz świetne interwencje Zbigniewa Małkowskiego lub indolencja strzelecka napastników Górnika ratowały Koronę. Kielecki zespół z trudem, ale utrzymał korzystny wynik do końca spotkania. Wygrana 1:0 w Zabrzu spowodowała, że zespół trenera Marcina Brosza jako jedyny w pierwszej rundzie sezonu spośród wszystkich drużyn ekstraklasy nie przegrał ani raz na wyjeździe. Mało tego, żółto-czerwoni stracili także najmniejszą liczbę bramek w meczach na terenie rywali, bo tylko jedną.
Po piętnastu kolejkach Korona zajmuje piąte miejsce w tabeli. W następnym spotkaniu zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok (21 listopada).
Górnik Zabrze - Korona Kielce 0:1 (0:1)
Bramki: Cabrera (2')
Górnik: Janukiewicz - Słodowy (75' Ćerimagić), Kopacz, Danch, Kosznik - Kwiek, Kurzawa (67' Skrzypczak), Madej, Jeż (58' Janota), Gergel - Korzym
Korona: Małkowski - Gabovs, Dejmek, Wilusz, Grzelak - Marković (65' Cebula), Pawłowski (85' Kiercz), Jovanović, Fertovs, Sierpina (61' Sobolewski) - Cabrera
Żółte kartki: Madej, Korzym - Gabovs, Marković, Cebula
Mecze 15. kolejki:
Jagiellonia Białystok 0-2 Piast Gliwice
Zagłębie Lubin 1-3 Wisła Kraków
Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała
Górnik Zabrze 0-1 Korona Kielce
Ruch Chorzów 3-2 Lechia Gdańsk
Cracovia 4-1 Śląsk Wrocław
Legia Warszawa 1-0 Pogoń Szczecin
Lech Poznań 3-1 Górnik Łęczna
