Jesteś tutaj:
 
«Powrót

Handball made in Kielce

Handball made in Kielce

Rozkochane w piłce ręcznej Kielce mają powody do radości. Wiodący w regionie klub VIVE Targi to krajowa potęga, zespół dający poprzez swoją grę i osiągane rezultaty radość fanom oraz co ważne będący inspiracją dla młodzieży uprawiającej sport. Bijący obecnie rekordy popularności w stolicy gór świętokrzyskich „szczypiorniak” jest zjawiskiem wyjątkowym na mapie kraju.

 

Nie da się ukryć, że to piłka nożna jest najpopularniejszą dyscypliną sportową w Polsce. Jednak brak dobrych wyników osiąganych przez naszych piłkarzy w ostatnich latach spowodował, że kibice sportowi zaczęli mocniej interesować się innymi dyscyplinami, których zespoły narodowe przynosiły nam swoją grą powody do dumy. Tak było m.in. z siatkówką i piłką ręczną. O ile w przypadku siatkówki nie jest to niczym specjalnym, bo ta od lat pod względem popularności była numerem dwa, tak w przypadku popularnego „szczypiorniaka” można powiedzieć, że jego akcje poszły wysoko w górę i ten dołączył do grona najpopularniejszych dyscyplin. Mecze „biało-czerwonych” szczypiornistów walczących o medale mistrzostw świata i Europy były nie lada wydarzeniem i przyciągały przed telewizory miliony widzów. Kibice w kraju byli świadkami ekscytujących meczów Polaków, przede wszystkim na mistrzostwach świata w 2007 roku w Niemczech i 2009 roku w Chorwacji. Drużyna Polski prowadzona przez trenera Bogdana Wentę zdobyła na wymienionych turniejach odpowiednio srebrny i brązowy medal. Sukcesy reprezentacyjne sprawiły, że o piłce ręcznej zaczęto częściej mówić, wzrosło zainteresowanie ligą krajową.

Jednak w Kielcach moda na „szczypiorniaka” nie jest nowością. Tu był zawsze dobry klimat na piłkę ręczną, ale od kilku lat w naszym mieście sport ten przeżywa prawdziwe apogeum popularności. Kiedy w 2002 roku władzę w klubie przejął mający holenderskie pochodzenie Bertus Servaas, który zaczął głosić wielkie plany dotyczące klubu, wielu zastanawiało się czy rzeczywiście jest to realne. Jednak już rok później VIVE zdobyło pierwszy w swojej historii dublet: Mistrzostwo i Puchar Polski. Przez kolejne lata kielecki klub przeszedł liczne zmiany organizacyjne, konsekwentnie budowano drużynę. Do zdecydowanej ofensywy transferowej Servaas przystąpił w 2008 roku. Wówczas drużyna zyskała trenera w osobie Bogdana Wenty, będącego jednocześnie selekcjonerem kadry narodowej. W ciągu dwóch kolejnych lat za nowym szkoleniowcem do zespołu trafili tacy zawodnicy jak m.in. Henrik Knudsen, Mariusz Jurasik, Rastko Stojkovic, Michał Jurecki, Mirza Dżomba i Uros Zorman. Transfery te sprawiły, że zespół VIVE stał się niepodważalnym numerem jeden w kraju, a dowodzą tego zdobyte w 2008 i 2009 roku tytuły mistrza Polski i Pucharu Polski. Dzięki silnej kadrze i nowym sponsorom, kielecka drużyna zaczęła coraz śmielej poczynać sobie również na arenach międzynarodowych. W ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów VIVE dotarło do 1/8 finału tych rozgrywek.

  

Obecnie marka VIVE doskonale znana jest każdemu kielczaninowi. Klub prowadzi szeroko zakrojoną kampanię promocyjną, a jej efekty widać gołym okiem praktycznie na każdym kroku – billboardy, plakaty zapraszające na mecz, autobusy krążące po ulicach Kielc w barwach klubu i cała masa przeróżnych gadżetów, w tym charakterystyczne żółto-niebieskie szale, których w panującym obecnie sezonie zimowym nietrudno zauważyć na mieście. O VIVE bogato rozpisują się lokalne gazety, w których systematycznie ukazują się także specjalne dodatki poświęcone drużynie i temu co się dzieje w klubie.

Co jest sprawą naturalną, popularność daje się we znaki samym zawodnikom. Jak sami mówią bardzo często spotykają się z oznakami sympatii, chętnie rozdają autografy. W rozmowie na temat kibiców podkreślają wierność swoich fanów i chwalą za doping. - Jako zawodnik klubu i kadry jestem bardzo rozpoznawalny i to świadczy o tym, że ludzie się interesują piłką ręczną, a to jest bardzo ważne. Kieleccy kibice są też bardzo wierni, na każdym meczu ich słychać, hala praktycznie zawsze jest pełna, nie ważne czy to środek tygodnia czy sobota, czy gramy z ostatnim zespołem ligowym czy w Lidze Mistrzów. Chwała im za to, że są i nam kibicują – mówi Patryk Kuchczyński. O fanach VIVE ciepło wypowiada się również Rafał Gliński. – Nasi kibice są naprawdę wspaniali, znam prywatnie też wielu z nich. Na każdym meczu wspierają nas, nie ważne czy mamy lepszy czy gorszy dzień, czy wygrywamy czy nie. Wiemy, że oni są razem z nami, także to jest naprawdę dużym plusem naszego klubu – mówi zawodnik.

  

Nie da się ukryć, że VIVE Targi są świetnym przykładem dobrze funkcjonującego klubu – ambitny właściciel, sponsorzy, nowoczesna hala, ciekawa drużyna i trener oraz sukcesy sportowe. Jednak nie wszystkie polskie kluby tak dobrze prosperują, nie wszystkie wykorzystują rosnącą popularność tej dyscypliny sportu. O kilku aspektach na ten temat wypowiedział się trener VIVE Targi Bogdan Wenta. – W Kielcach dzieje się wiele dobrego. Jestem tu już trzeci sezon i widzę od środka jak dużo się tu zmienia. Mamy coraz lepszą drużynę, z każdym sezonem stawiamy sobie poprzeczkę coraz wyżej, mamy ambitne plany i co ważne krok po kroku udaje nam się je realizować. Dobra postawa zespołu przyciąga na trybuny tłumy kibiców, widać, że ta dyscyplina cieszy się tu ogromną popularnością. Świadczą też o tym chociażby konferencje prasowe, na które przychodzi wielu dziennikarzy, widać że piłka ręczna to dobry temat. Jednak jeśli chodzi o nasz kraj, nie wszędzie to funkcjonuje na tym poziomie. Jest kilka problemów, które nie pozwalają odpowiednio sprzedawać produktu jakim jest piłka ręczna. Przykład jeden mamy z niedawnego meczu Pucharu Polski. Nie sprawimy dobrego wrażenia, nie będziemy przyciągać fanów i zachęcać młodych ludzi do uprawiania tego sportu jeśli w Polsce drużyny będą odpuszczały mecze, dzieliły je na te bardziej i mniej ważne. Bo jeżeli rywale po meczu w Kielcach oznajmiają, że był to dla nich tylko sparing i przyjechali tu pożegnać się z pucharami, to jest to po prostu smutne. Dla aktualnych medalistów mistrzostw świata puchar krajowy jest ważny równie jak liga, ma ogromny prestiż i nie ma tam mowy o odpuszczaniu pojedynków. Tak powinno być również w naszym kraju, a niestety nie jest. Są tutaj jeszcze inne problemy, o których niechętnie mówimy. My ładnie podkreślamy to jak jest za granicą, a nie mówimy nic jak jest u nas. Podstawową rzeczą jest stworzenie młodym ludziom dobrych warunków. Motywacja nic nie daje, jeżeli nie możemy im ich zapewnić. Wszystko to musi mieć jakieś realne szanse. Nie możemy ludziom wciskać kitu, że zostaną tym, kim chcieliby być, nie mając do tego podstaw. To musi być realne, bo to nie jest Harry Potter, że ktoś wyciągnie różdżkę i będzie rzucał jakieś zaklęcia, bo to tylko w bajkach tak się dzieje. Jeżeli będzie to realne podłoże, to nie będziemy narzekać na młodzież, bo ta będzie się garnęła się do tej dyscypliny – mówi trener Wenta.


Problemy stające na przeszkodzie do prawidłowego rozwoju piłki ręcznej w kraju i jej popularności zauważa także prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Ręcznej Grzegorz Budzioch. - Liga piłki ręcznej, choć pozyskała ostatnio tytularnego sponsora, składa się jeszcze niestety w większości z biedniejszych klubów. Taki stan rzeczy odbija się na osiągnięciach sportowych. Gołym okiem widać przepaść jaka dzieli VIVE od reszty klubów. Najlepszym przykładem jest tu miniony sezon, w którym kielczanie nie przegrali ani jednego pojedynku, a większość z nich wygrywali z dużą przewagą bramkową. Piłka ręczna coraz częściej jest w mediach, głównie za sprawą reprezentacji, zaczęto transmitować także mecze ligowe. To sprawiło, że powstały nowe możliwości jeśli chodzi o promocje i rozwój dyscypliny. Niestety, jedynie VIVE odrobiło tu lekcje. Duża większość innych klubów cały czas nie ma lokalnych sponsorów, nie potrafią ich znaleźć. Brak sponsorów to brak finansów, co odbija się na osiągnięciach sportowych, a to z kolei hamuje rozwój samej dyscypliny – zauważa Budzioch i dodaje: - Należy pamiętać też, że jeżeli chcemy by ta dyscyplina przynosiła zyski, odpowiednio się rozwijała, to trzeba zaczynać od podstaw, czyli pomyśleć o młodzieży. Piłka ręczna musi być w szkołach. Postawić trzeba na m.in. profesjonalne szkolenie, zatrudnienie do tego celu instruktorów oraz wykorzystanie otwartych boisk, które w przeciwieństwie do wielu obiektów zamkniętych nie są komercyjne i za ich wynajem nie trzeba płacić. Niestety, powstające wokół „Orliki” często nie spełniają warunków do rozgrywania meczów piłki ręcznej – mówi prezes ŚZPR.

Widać więc, że choć piłka ręczna jest w Polsce coraz bardziej popularna, to nie wszędzie jej rozwój idzie na odpowiednim poziomie. By utrzymać tendencję rosnącą, potrzebne są nie tylko dobre wyniki sportowe, ale też idąca z tym w parze dobra organizacja. Kluby muszą walczyć o sponsorów, wykorzystać obecność dyscypliny w mediach. Niezbędnym elementem w promocji piłki ręcznej musi być jej obecność w szkołach i stworzenie młodzieży dogodnych warunków do jej uprawiania. Na szczęście w Kielcach wiele z wymaganych warunków zostało spełnionych, a prężny, osiągający sukcesy klub jest w tym regionie dźwignią i solidną podwaliną służącą rozwojowi „szczypiorniaka”.
.
.
Damian Burzyński
 
 
 
 

Polecamy:

       

 
  • JuraPark Bałtów (fot.: Bałtowski Kompleks Turystyczny)
    JuraPark Bałtów (fot.: Bałtowski Kompleks Turystyczny)
  • Pałac Krzyżtopór z XVII wieku (fot.: Dariusz Kalina)
    Pałac Krzyżtopór z XVII wieku (fot.: Dariusz Kalina)
  • Nowoczesny parking w centrum Kielc (fot.: Zbigniew Masternak)
    Nowoczesny parking w centrum Kielc (fot.: Zbigniew Masternak)
  • Zamek Królewski z przełomu XIII i XIV wieku w Chęcinach (fot.: Zbigniew Masternak)
    Zamek Królewski z przełomu XIII i XIV wieku w Chęcinach (fot.: Zbigniew Masternak)
  • Kościół z Rogowa w skansenie w Tokarni (fot.: Zbigniew Masternak)
    Kościół z Rogowa w skansenie w Tokarni (fot.: Zbigniew Masternak)
  • Staw w kieleckim Parku Miejskim (fot.: Dariusz Kalina)
    Staw w kieleckim Parku Miejskim (fot.: Dariusz Kalina)
  • ul. Sienkiewicza w Kielcach przedświąteczny klimat (fot.: Zbigniew Masternak)
    ul. Sienkiewicza w Kielcach przedświąteczny klimat (fot.: Zbigniew Masternak)
  • Wioska - Osada Średniowieczna w Hucie Szklanej gm. Bieliny (fot.: Zbigniew Masternak)
    Wioska - Osada Średniowieczna w Hucie Szklanej gm. Bieliny (fot.: Zbigniew Masternak)
  • Zamek w Sobkowie ( Fot.: Zbigniew Masternak)
    Zamek w Sobkowie ( Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Zamek w Sobkowie (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Zamek w Sobkowie (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Regionalne Centrum Naukowo Technologiczne w Podzamczu Chęcińskim (Fot.:Z. Masternak)
    Regionalne Centrum Naukowo Technologiczne w Podzamczu Chęcińskim (Fot.:Z. Masternak)
  • Zamek w Chęcinach (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Zamek w Chęcinach (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Kieleckie Centrum Kultury (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Kieleckie Centrum Kultury (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Regionalne Centrum Naukowo-Technologiczne w Podzamczu Chęcińskim (Fot.: Z. Masternak)
    Regionalne Centrum Naukowo-Technologiczne w Podzamczu Chęcińskim (Fot.: Z. Masternak)
  • Święty Krzyż (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Święty Krzyż (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Pejzaż w Barczy (Fot.: Andrzej Borys)
    Pejzaż w Barczy (Fot.: Andrzej Borys)
  • Zamek Rycerski w Chęcinach (Fot.: Andrzej Borys)
    Zamek Rycerski w Chęcinach (Fot.: Andrzej Borys)
  • Dąb Bartek w Zagnańsku (Fot.: Andrzej Borys)
    Dąb Bartek w Zagnańsku (Fot.: Andrzej Borys)
  • Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Gołoborze (Fot.: Andrzej Borys)
    Gołoborze (Fot.: Andrzej Borys)
  • Gołoborze 2. (Fot.: Andrzej Borys)
    Gołoborze 2. (Fot.: Andrzej Borys)
  • Jaskinia Raj (Fot.: Andrzej Borys)
    Jaskinia Raj (Fot.: Andrzej Borys)
  • Rezerwat skalny Ślichowice (Fot.: Andrzej Borys)
    Rezerwat skalny Ślichowice (Fot.: Andrzej Borys)
  • Pejzaż Klonów (Fot.: Andrzej Borys)
    Pejzaż Klonów (Fot.: Andrzej Borys)
  • Zamek Krzyżtopór w Ujeździe (Fot.: Andrzej Borys)
    Zamek Krzyżtopór w Ujeździe (Fot.: Andrzej Borys)
  • Muzeum Techniki w Maleńcu (Fot.: Andrzej Borys)
    Muzeum Techniki w Maleńcu (Fot.: Andrzej Borys)
  • Pejzaż w Ameliówce (Fot.: Andrzej Borys)
    Pejzaż w Ameliówce (Fot.: Andrzej Borys)
  • Pejzaż w Masłowie (Fot.: Andrzej Borys)
    Pejzaż w Masłowie (Fot.: Andrzej Borys)
  • Politechnika Świętokrzyska w Kielcach (Fot.: Andrzej Borys)
    Politechnika Świętokrzyska w Kielcach (Fot.: Andrzej Borys)
  • Ratusz w Sandomierzu (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Ratusz w Sandomierzu (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Sielpia zimą (Fot.: Andrzej Borys)
    Sielpia zimą (Fot.: Andrzej Borys)
  • Zamek Królewski w Sandomierzu (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Zamek Królewski w Sandomierzu (Fot.: Zbigniew Masternak)
  • Pałac w Kurozwękach (Fot.: Zbigniew Masternak)
    Pałac w Kurozwękach (Fot.: Zbigniew Masternak)
 
 
Imieniny:
Weroniki i Sławomira
Wszystkiego najlepszego!