W sobotę, 26 sierpnia, w poprzemysłowej hali spustowej Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach rozbrzmiewać będą nostalgiczno-liryczne dźwięki rodem z południa Stanów Zjednoczonych. Przy wielkim piecu po raz szósty odbędzie się Festiwal "Blues pod Piecem" serwując widzom kilka godzin wspaniałych przeżyć. Początek o godzinie 19.
Ciesząca się popularnością muzyczna impreza od początku obfituje w gwiazdy wielkiego formatu. Na starachowickiej scenie gościła już "ekstraklasa" polskiego bluesa m.in.: Śląska Grupa Bluesowa, Kasa Chorych, Kraków Street Band, Adam Kulisz czy Michał Kielak.
W tym roku o niesamowite doznania zadbają trzy grupy. Pierwsza to CHEAP TOBACCO, jeden z najpopularniejszych zespołów nowej fali polskiego blues-rocka, koncertujący w kraju i za granicą.
Drugim artystą, którego wysłucha publiczość, będzie twórca muzyki blues, funky, z elementami jazzu oraz bossa novy, o niebanalnej barwie głosu - Damian Luber. Towarzyszyć mu będzie Jacek Szuła Band.
Przysłowiową "wisienką na torcie" będzie koncert zespołu Macieja Lipiny, który zaprezentuje utwory ze spektaklu „Skazany na bluesa".
Bilety w cenie 25 złotych można nabyć w kasie Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach przy ul. Marszałka Piłsudskiego 95.
W czasie konertu muzeum będzie zamknięte dla zwiedzających.