89 miejsc rezydenckich przyznało Ministerstwo Zdrowia dla szpitali w województwie świętokrzyskim. Postępowanie kwalifikacyjne odbędzie się w październiku. Z kolei nowych tzw. miejsc szkoleniowych będzie uruchomionych 80.
Lekarzom zatrudnionym w ramach rezydentury płaci Ministerstwo Zdrowia. Natomiast specjalizację w danym miejscu szkoleniowym można robić w ramach wolontariatu, bądź za pensję szpitalną. Stąd rezydentury są bardziej atrakcyjne.
Ministerstwo największą liczbę etatów rezydenckich w regionie przyznało w najbliższym postępowaniu takim specjalizacjom jak: choroby wewnętrzne (15), medycyna rodzinna (8), pediatria (7), psychiatria oraz anestezjologia i intensywna terapia ( po 6).
Krzysztof Bidas, wiceszef Okręgowej Rady Lekarskiej w Kielcach uważa jednak, że taka liczba rezydentur nie rozwiąże problemu starzejących się lekarzy. W tej chwili medycy mają średnio po 55 lat. - Za 5-6 lat przybędzie tych 89 specjalistów. Czy to wystarczy? Chyba nie - komentuje doktor Bidas. Jak mówi, lekarzy w tej chwili brakuje już wszędzie, a jednocześnie zwiększają się wymagania Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące obsady kadrowej.
Jeśli chodzi o miejsca szkoleniowe są one podzielone na szczegółowe i podstawowe dziedziny medycyny. W najbliższym czasie ma być ich uruchomionych w świętokrzyskich szpitalach 80.
Szczegóły na ten temat, a także informacje o rezydenturach, postępowaniach kwalifikacyjnych dostępne są na stronie Wydziału Centrum Zdrowia Publicznego Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach.
Anna Mazur-Kałuża