W tym roku mija 55 lat odkąd Polski Czerwony Krzyż na mocy ustawy rozpoczął promocję idei honorowego krwiodawstwa. W trakcie obchodów Dni Honorowego Krwiodawstwa w piątek, 25 listopada, Świętokrzyski Zarząd Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża uhonorował zasłużonych krwiodawców i osoby działające na rzecz dawstwa krwi. Wręczono także nagrody szkołom i samorządom, które w mijającym roku aktywnie włączały się w akcje krwiodawstwa.
Polskie honorowe krwiodawstwo pisze swoją historię już od 1958 roku. Wtedy krew oddawana przez dawców honorowych stanowiła zaledwie 2%, dziś jest to 90%. W województwie świętokrzyskim prężnie działa 68 klubów zrzeszających 670 członków, którzy oddali w tym roku prawie 3900 litrów krwi. Z kolei 3736 wolontariuszy oddało niemal 15 tysięcy litrów.
– Raz w roku i w rejonach, i na szczeblu wojewódzkim spotykają się wszyscy krwiodawcy i działacze, którzy są związani z rozwojem ruchu honorowego krwiodawstwa. To jedna z wielu dziedzin w pracy Polskiego Czerwonego Krzyża, ale bardzo ważna – mówi Anna Głowacka, wiceprezes Świętokrzyskiego Zarządu Okręgowego PCK.
Państwowe odznaczenie Krzyża Zasługi, nadane przez prezydenta RP, z rąk wiceministra zdrowia Marka Tombarkiewicza otrzymało 7 osób:
- Złoty Krzyż Zasługi: Krzysztof Basiak, Artur Kurowski oraz Henryk Wieczorkowski.
- Srebrny Krzyż Zasługi: Bogusław Kaleta.
- Brązowy Krzyż Zasługi: Izabela Hajderajch-Pasteczka, Piotr Begiert oraz Sylwester Gruszka.
Odznaki honorowe „Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu" minister zdrowia w tym roku nadał: Władysławowi Zimnemu, Leszkowi Kępie, Marianowi Wilczyńskiemu, Ryszardowi Stramskiemu, Zbigniewowi Żuławie oraz Tomaszowi Szejpale. Są to osoby, które aktywnie wspierają działania związane z honorowym krwiodawstwem.
Polski Czerwony Krzyż przyznał wyróżnienia:
- II stopnia Beacie Biernackiej-Smolarczyk,
- III stopnia Mirosławie Kosowskiej i Renacie Ciosek,
- IV stopnia: Włodzimierzowi Bugajskiemu, Zbigniewowi Grabowskiemu, Adamowi Piątkowi oraz Mieczysławowi Sasowi.
Wręczone zostały także nagrody za udział w turnieju „Młoda Krew Ratuje Życie", w którym wzięło 51 szkół ponadgimnazjalnych z regionu. Niemal 1700 litrów krwi oddało 2450 uczniów. W kategorii „Najlepsza promocja honorowego krwiodawstwa" zwyciężył Zespół Szkół nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z kolei najwięcej krwi, w czasie trwania turnieju, oddała młodzież uczęszczająca do Zespołu Szkół Elektrycznych w Kielcach.
W piątek podsumowano także akcje poboru krwi w ramach zadania zleconego przez Urząd Miasta Kielce, którego celem była popularyzacja idei honorowego krwiodawstwa, pozyskanie nowych krwiodawców, a także uwrażliwienie młodych ludzi na potrzeby innych osób. Zadania podjęły się 4 kieleckie szkoły ponadgimnazjalne: Zespół Szkół Elektrycznych im. Mikołaja Kopernika, Zespół Szkół Informatycznych im. Hauke Bosaka, VI Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. Uczniowie tych szkół oddali łącznie 39 litrów krwi.
W tym roku po raz kolejny odbyła się letnia akcja „Krew Darem Życia", w której czynny udział wzięło 8 gmin i miejscowości: Sobków, Daleszyce, Strawczyn, Górno, Łagów, Klimontów, Włoszczowa, Secemin, Miedziana Góra, Wodzisław, Bieliny, Święta Katarzyna, Bukowa, Zagnańsk i Wolica. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w ramach letniej akcja odwiedziło 37 miejscowości w ponad 30 gminach, gdzie 1364 dawców oddało 560 litrów krwi.
– Jest mi niezmiernie miło, że udało się nam ten tytuł zdobyć po raz kolejny i utrzymać. Ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze, że tych krwiodawców jest u nas coraz więcej z roku na rok. W tym roku podczas akcji udało nam się zebrać 150 litrów krwi. To dla nas bardzo ważne, bo krew ratuje życie ludzkie – powiedział Tadeusz Domińczak, wójt gminy Sobków.
Dyrektor RCKiK w Kielcach podkreślił, że województwo świętokrzyskie wypracowało sobie bardzo dobry wynik, także dzięki pracy u podstaw, nauczaniu dzieci od najmłodszych lat, że warto pomagać i być krwiodawcą.
– Dzięki inicjatywie szkół, dyrektorów, parafii, gmin, osobistego zaangażowania wielu dziesiątek lub setek osób polskie krwiodawstwo w tym roku w województwie świętokrzyskim osiągnęło absolutną samowystarczalność. Byliśmy w stanie pomóc innym regionom, które sobie radzą słabiej – mówi dyrektor RCKiK oraz prezes PCK, Jerzy Stalmasiński. – W tym roku pobierzemy nie mniej niż 35 tysięcy jednostek koncentratu krwinek czerwonych i różnych innych składników. To jest ogromna liczba, a 20 lat temu, gdy obejmowałem stanowisko dyrektora, pobierano 21 tysięcy jednostek – dodał.
Zgromadzonym krwiodawcom czas umilili tancerze z zespołu Charleston z Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach oraz recytacje uczniów Zespołu Szkół Gastronomicznych.