- Podczas pracy nad zdjęciem obiektu będącego w ruchu trzeba zrobić jak najwięcej ujęć. Trzeba ciągle trzymać palec na spuście migawki, żeby nic cennego nie „umknęło" – zdradza Zbigniew Zalewski, zwycięzca naszego fotograficznego konkursu.
Zbigniew Zalewski, autor dwóch cyklów – „Pląsy męskie" i „Czarna mamba" zdaniem jury wyczerpał temat z dwóch stron. Z jednej – pokazał pasję, zaangażowanie i wolę walki, co jest typowo męskie, a z drugiej strony uwiecznił tańczącą dziewczynę, która pokazuje, że pasją może być sztuka.
Laureat pierwszego miejsca zdradza, że niektóre z jego prac miały w ogóle nie brać udziału w konkursie. - Kiedy chciałem je wywołać okazało się, że na pendrive`a zgrałem nie te co trzeba. Ale wygrały! - mówi. Chodzi o fotografie dziewczyny o egzotycznej urodzie. Pochodzą z sesji, która nie odbyła się na potrzeby tego konkretnie konkursu. - Potrzebowałem je do swojego portfolio – dodaje.
Tymczasem fotografie wałczących zawodników pochodzą z gali MMA, która odbyła się w Kielcach. - Są mi o tyle bliskie, że sam przez ponad 20 lat zajmowałem się sportami walki. Wszelkiego rodzaju imprezy, gdzie dzieją się takie rzeczy staram się uwieczniać – kontynuuje Zalewski i dodaje, że praca przy tego typu imprezach nie jest wcale łatwa.
Całkiem przypadkowo powstał też ujmujący portret staruszki, który otrzymał specjalne wyróżnienie. – Miałem zrobić zdjęcia do spektaklu „Flamenco", który był grany na warszawskim Placu Zbawiciela. W pewnym momencie zobaczyłem staruszkę. Pomyślałem, że to żebraczka – typowy widok - z papierosem w ręku, otoczona siatkami. Gdy wyjęła książkę i zaczęła czytać, wszystko nabrało innego znaczenia - mówi Tomasz Kozłowski. Stąd tytuł fotografii „Czytelniczka".
„Życie to pasja" to konkurs organizowany przez naszą redakcję już po raz trzeci. - Chcemy przez ten konkurs popularyzować szukanie takich elementów życia, których na co dzień nie dostrzegamy. Pragniemy inspirować ludzi do tego, by uwieczniali otaczający nas świat. Prace nas bardzo zaskoczyły. Jury miało bardzo trudne zadanie – opowiada zasiadający w jury Dariusz Detka, gospodarz portalu i dodaje, że w tym roku dominowały czarno-białe fotografie, co jest swojego rodzaju powrotem do przeszłości.
Stanisława Zacharko, znany fotografik, kierownik Galerii BWA uważa, iż każdy konkurs ma to do siebie, że z czasem nabiera rangi, lub zamiera. Ten organizowany przez „Wrota Świętokrzyskie" zyskuje coraz większą liczbę uczestników i to na naprawdę wysokim poziomie. - To co jest godne podkreślenia, to niezwykle ciekawe tematy - są z jednej strony konkretne, a z drugiej otwierają człowieka nie tylko na to co widzi, ale i to co czuje. A istotą każdej sztuki są emocje. Niektórym się wydaje, że wystarczy pójść i pstryknąć zdjęcie. Nie prawda – ci którzy je oceniają widzą w fotografiach zaangażowanie, prawdzie zrozumienie i własne emocje. Staramy się odczytać coś twórczego – mówi Stanisława Zacharko. Jej zdaniem poprzez udział w tego typu konkursach buduje się swoją drogę twórczą. - Fotografia jest sztuką wyboru i polowania na różne sytuacje w życiu - dodaje.
Oto lista nagrodzonych:
- I miejsce - Zbigniew Zalewski z Kielc, za 2 cykle prac "Pląsy męskie" oraz „Czarna mamba"
- II miejsce - Dawid Koniecki z miejscowości Łask, za zestaw prac „Taniec miasta"
- III miejsce - Tomasz Okoniewski z miejscowości Korczyna - za cykl prac „…z życia smolarzy"
- oraz nagroda specjalna – Tomasz Kozłowski z Kielc, za zdjęcie pt. „Czytelniczka"
W tej kategorii przyznano także 2 wyróżnienia dla:
Justyny Zalewskiej ze Skotników Małych, za cykl zdjęć „Ja też potrafię"
oraz dla Sylwii Owczarczyk z Zamościa za tryptyk „Sztuka"
Do ekspozycji zakwalifikowane zostały także prace Krzysztofa Zająca z Kielc, Ryszarda Literackiego z Jeleniej Góry, Stanisława Przybyły z Konstantynowa Łodzkiego, Radoslawa Trzcińskiego ze Spały, Aldony Bałtowskiej - Jagieły ze Starachowic, Natalii Kyc z Zamościa, Marcina Syski z Kielc, Katarzyny Gritzman ze Starachowic, Agnieszki Łukasik z Warszawy, Marty Furman z Konstantynowa Łódzkiego, Łukasza Dąbrowskiego z Baćkowic, Edyty Bończak z Krakowa, Bartosza Koszałki z Gdyni, Tomasza Serugi z Warszawy, Artura Pławskiego z Tych, Magdaleny Piekarskiej z Konstantynowa Łodzkiego, Marcina Barana z Kielc, Jacka Wasilewskiego z Łagodzina, Tomasza Olesia z Krakowa, Ireneusza Barana z Kielc.
Magda Pokrzepa
Prace nadrodzone i wyróżnione, a także zakwalifikowane do wystawy można oglądać w wydanictwie znajdującym się poniżej